W naturze, dzikie koty doznają pieszczot tylko jako kociaki, kiedy to
podczas karmienia samica wylizuje i czyści ich sierść językiem. Jest to
jedno z pierwszych i zarazem najprzyjemniejszych doznań w życiu dzikiego
kota. Gdy dorośnie, bliski kontakt fizyczny z drugim osobnikiem
następuje tylko w momencie walki, albo podczas aktu seksualnego.
Udomowione koty, pieszczone przez swoich właścicieli z początku czują
się bardzo dobrze, przypomina im to matczyną opiekę, jednak, gdy
pieszczoty trwają zbyt długo powstaje silny konflikt emocjonalny - kot
zaczyna czuć się zagrożony, niepewny i wtedy właśnie często, gryzie,
drapie i ucieka, aby po chwili znowu wrócić na kolana swojego
właściciela.